| Piłka nożna

Luiz Henrique, czyli Pety. Miał być gwiazdą Realu, skończył w sortowni odpadów

Luiz Henrique dos Santos, znany też jako Pety miał grać w Realu (fot. UOL Esporte/archiwum prywatne zawodnika)
Luiz Henrique dos Santos, znany też jako Pety miał grać w Realu (fot. UOL Esporte/archiwum prywatne zawodnika)

Osiem lat temu Real Madryt chciał zakontraktować genialnego trzynastolatka z Brazylii. Nazywano go Messim z Alagoas. Teraz pracuje on w fabryce recyklingu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Harem, miliardy i złote auta. Najbogatszy piłkarz świata

Czytaj też

Faiq Bolkiah to członek rodziny sułtana Brunei (fot. Instagram/Gettyimages)

Harem, miliardy i złote auta. Najbogatszy piłkarz świata

Kariera Luiza Henrique dos Santosa, znanego także jako Pety, zaczęła się w niespełna 30-tysięcznym mieście Sao Luis do Quitunde. Jego ojciec, Amaro, publikował filmy ośmioletniego syna, który znakomicie radził sobie z piłką. – Widząc jego talent, zdecydowałem się postawić wszystko na jedną kartę. Poszedłem do sklepu, kupiłem kamerę i zacząłem zamieszczać na YouTubie nagrania z jego wyczynami. Zrezygnowałem z pracy, opuściłem rodzinę i dom w Alagoas, żeby zainwestować w jego przyszłość – mówił przed lat ojciec piłkarza.

"Nowy Maradona"

Publikacje wywołały ogromne zainteresowanie utalentowanym nastolatkiem. Wkrótce trafił do klubu Ole Brasil, który miał zapewnić mu dalszy rozwój kariery i angaż w najlepszych zespołach świata. – Jeden z menadżerów zobaczył moje wideo. Miałem wtedy osiem albo dziewięć lat. Razem z rodziną zostałem zaproszony na testy do miasta Ribeirao Preto. Moje umiejętności spodobały się władzom drużny i grałem tak około czterech lat – wspomina Pety dla UOL Esporte.

Później jest już tylko lepiej. Jako jedenastolatek zostaje zaproszony na testy do Lecce. Włosi są zachwyceni "cudownym dzieckiem" i piszą o nim, jako o "nowym Maradonie". Następnie trafia do młodzieżowego zespołu dwukrotnych triumfatorów Copa Libertadores, Cruzeiro FC, a później znów musi lecieć do Europy. Tym razem chcą sprawdzić go działacze Betisu. Robi na nich dobre wrażenie, ale nie do przejścia okazują się kwestie formalne.

Jako 14-latek spoza Europy Pety musiałby przynajmniej do momentu osiągnięcia pełnoletności mieszkać w Sewilli z dorosłym opiekunem. Dla klubu oznaczałoby to dodatkowe koszty, w postaci przetransportowania wyznaczonej osoby oraz zapewnienia jej mieszkania i wyżywienia. Ostatecznie zespół rezygnuje z Brazylijczyka, a ten szykuje się do powrotu do domu.

Harem, miliardy i złote auta. Najbogatszy piłkarz świata

Czytaj też

Faiq Bolkiah to członek rodziny sułtana Brunei (fot. Instagram/Gettyimages)

Harem, miliardy i złote auta. Najbogatszy piłkarz świata

Był już w Realu

– Siedzieliśmy w restauracji, mieliśmy już w rękach bilety powrotne do domu. Niespodziewanie dostaliśmy telefon od chłopaków z Realu Madryt. Chcieli, żebym został z nimi przez miesiąc i nawet rozegrał kilka spotkań – mówi Pety. "Wiemy, że jesteś fenomenalny" – miał powiedzieć rozmówca przez telefon. Ofertę rzecz jasna przyjął. Jeszcze w tym samym tygodniu w mediach społecznościowych opublikował zdjęcia z klubu, wspólnych treningów i ogłosił, że jest już piłkarzem Królewskich.

Na drodze do wielkiej kariery znów stanęły sprawy formalne. "Messi z Alagoas", jak nazwano młodego zawodnika, znów musiał mieć przy sobie opiekuna, by zadomowić się w Madrycie. – Przez tydzień sprawdzano moje umiejętności i wiem, że się spodobałem. Chcieli, żebym jeszcze został. Przeszedłem testy, ale nie zaproszono mnie na rozmowy. Poszedł na nie mój agent i kiedy wrócił do hotelu przekazał mi, że zostałem zaakceptowany, ale muszę wracać do domu. W Realu miałem zagrać dopiero po ukończeniu 18 lat – wspomina.

Tak się jednak nie stało, bo niepowodzenie w Hiszpanii podłamało młodego sportowca, który przestał przykładać się do obowiązków. Po kolejnych dwóch latach i sześciu miesiącach spędzonych w Cruzeiro został wydalony z klubu. – Byłem strasznie nieodpowiedzialny. Na boisku nie mogli się do niczego przyczepić, ale nie traktowałem poważnie szkoły, wagarowałem. Edukacja była podstawowym warunkiem, bym mógł reprezentować klub – dodaje.

Wśród kartonów i butelek

Pety próbuje sowich sił jeszcze w kilku klubach. Oblewa jednak testy we Flamengo, gdzie – jak twierdzi – nawet nie dano mu szansy. – Byli chętni, ale chcieli jeszcze, żebym potrenował z innymi zawodnikami. Ale dostawałem maksymalnie pięć minut gry z nimi. Jak miałem się pokazać w takich warunkach? – opowiada. Nie chcą go też w Goias, gdzie pozostanie w zespole uniemożliwiła mu ponoć zmiana trenera. Ostatecznie jeszcze w 2018 roku gra w drużynie Jaguarina, po czym kończy karierę.

Teraz 22-letniego piłkarza dziennikarze UOL Esporte odnaleźli w sortowni odpadów. Pety wciąż marzy o profesjonalnej karierze, ale na razie musi zadowolić się przerzucaniem kartonów i plastiku w fabryce recyklingu w Uderabie. Na pacę nie narzeka. – Cieszę się, że mam tę robotę. Jestem asystentem generalnym. Chciałbym jednak wrócić do piłki i pokazać dar, który dostałem od Boga – mówi.

Ma jednak żal do środowiska o to, jak został potraktowany. – W futbolu jest masa perfidnych osób, które nie wahają się, gdy mogą kogoś zdradzić. Jedni starają się zniszczyć innych. Odebrano mi szansę na spełnienie marzeń, bo byłem niski. To nie jakość gry czy brak talentu wpłynęły na taki rozwój wydarzeń. Wszyscy wolą wyższych zawodników, a ja mam tylko 165 centymetrów wzrostu – podsumowuje.

Zobacz też
Świat piłki łączy siły. Pomoc dla żony polskiego bramkarza
Hieronim Zoch (fot. PAP)

Świat piłki łączy siły. Pomoc dla żony polskiego bramkarza

| Piłka nożna 
Szalony finał sezonu w Chorwacji. Puchar będzie czekać... na autostradzie
Piłkarze Dinama Zagrzeb są liderami, ale... zwycięstwo może nie dać im tytułu (fot. Getty)

Szalony finał sezonu w Chorwacji. Puchar będzie czekać... na autostradzie

| Piłka nożna 
Lewandowski zachwycił świat! Pobił legendarny rekord
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Lewandowski zachwycił świat! Pobił legendarny rekord

| Piłka nożna 
Spalona czaszka i ślub z miss Brazylii. Polacy byli królami egzotyki
Adrian Mierzejewski był MVP ligi australijskiej, Grzegorz Lato królował w lidze meksykańskiej (fot. Getty)
polecamy

Spalona czaszka i ślub z miss Brazylii. Polacy byli królami egzotyki

| Piłka nożna 
Co za gest polskiego napastnika! Poprosił o… odwołanie karnego
Dorian Buczek grał w przeszłości m.in. w Stali Mielec (fot. 400mm.pl)

Co za gest polskiego napastnika! Poprosił o… odwołanie karnego

| Piłka nożna 
Olkusz znów przed wszystkimi. Mecz na dwóch sędziów [WIDEO]
Mecz na dwóch sędziów (fot. Youtube / Czapla Czaple Małe)

Olkusz znów przed wszystkimi. Mecz na dwóch sędziów [WIDEO]

| Piłka nożna 
16-letni Polak w czołowym holenderskim klubie!
Bryan De Jongh (fot. archiwum prywatne)
tylko u nas

16-letni Polak w czołowym holenderskim klubie!

| Piłka nożna 
Kryzys sędziowania w Polsce? Ostre słowa byłego prezesa PZPN
Michał Listkiewicz i Szymon Marciniak (fot. Getty Images)
polecamy

Kryzys sędziowania w Polsce? Ostre słowa byłego prezesa PZPN

| Piłka nożna 
Klub wstrząśnięty żądaniami finansowymi byłego napastnika Cracovii
Benjamin Kallman (P) i Bujar Pllana (L) (fot. PAP)

Klub wstrząśnięty żądaniami finansowymi byłego napastnika Cracovii

| Piłka nożna 
Włosi bardzo dobrze rozpoczęli Euro!
Włochy – Czechy (fot. Getty Images)

Włosi bardzo dobrze rozpoczęli Euro!

| Piłka nożna 
Polecane
Najnowsze
Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek
Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Miłosz Trojak (fot. PAP)
Hiszpanie bez ogródek o Lewandowskim. "To byłoby wstydem"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
nowe
Hiszpanie bez ogródek o Lewandowskim. "To byłoby wstydem"
FOTO
Wojciech Papuga
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Stawką walki Adama Balskiego z Krzysztofem Włodarczykiem będzie pas WBC Interim w wadze bridger (fot. TVP Sport HD)
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Komu i kiedy puchary i medale? Ekstraklasa gotowa na każdy scenariusz
Radość piłkarzy Lecha (fot.
Komu i kiedy puchary i medale? Ekstraklasa gotowa na każdy scenariusz
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Świat piłki łączy siły. Pomoc dla żony polskiego bramkarza
Hieronim Zoch (fot. PAP)
Świat piłki łączy siły. Pomoc dla żony polskiego bramkarza
| Piłka nożna 
Świątek zaczyna grę we French Open. Kiedy pierwszy mecz?
Iga Świątek zaczyna grę we French Open (fot. Getty Images)
Świątek zaczyna grę we French Open. Kiedy pierwszy mecz?
| Tenis / Wielki Szlem 
Amerykanin polskiego pochodzenia zainwestuje w Wisłę? Znamy nazwisko!
Jarosław Królewski (fot. Getty Images)
tylko u nas
Amerykanin polskiego pochodzenia zainwestuje w Wisłę? Znamy nazwisko!
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Do góry